Godzinki o św. Izydorze

Wezwanie

Wszechmocny Boże, wiekuisty Panie,
Racz przyjąć nasze pokorne błaganie.
Ty ludzi ziemskich wybrałeś świętymi,
Modlim się z nimi!
Patronem naszym dałeś nam Oracza,
W ślad jego cnoty idąc, nikt nie zbacza;
My uprawiamy jak on naszą ziemię,
Ciesz ludzkie plemię!
O świcie wstajem na głos jaskółeczki
I nucim Tobie dziękczynne piosneczki;
Żeś nocy zeszłej pokrzepił nam siły
Dla pracy miłej.
A gdy skowronek wzbije się w niebiosy,
Wielbi Twą wielkość przedziwnymi głosy;
I dusze nasze biorą w zachwycenia Niebieskie pienia.
My orzem, siejem i zbieramy z pola,
Pracujem w pocie – taka nasza dola;
Więc też błogosław takiemu, co orze,
Wszechmocny Boże!
Święty Rolniku, przyczyń się za nami,
Wyjednaj łaskę swoimi modłami;
Niech nasze niwy wydadzą plon żyzny
W korzyść ojczyzny.

JUTRZNIA

P. Panie, otwórz głos mój i wymowę moją.
W. A usta moje opowiedzą chwałę Twoją.
P. Boże, racz wejrzeć na mnie i wspomagaj ducha mojego.
W. I pospiesz, Panie, na ratunek i pocieszenie rolników.
P. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
W. Jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

Hymn

Chwała Ci, wielki Boże, w świętym Izydorze,
Szczęść nam wszystkim, rolnikom, w każdej życia porze.
Błogosław nasze niwy, błogosław dobytek,
Połącz doczesny z wiecznym rolników pożytek.
Chwalmy rząd Boski, chwalmy, a chwalmy z pokorą,
Niech wszyscy z Izydora cne przykłady biorą,
Co się oblewał potem, zarabiając chleba,
A od pługa i pracy wszedł świętym do nieba.
Wskazał Bóg wszemu światu pomyślne nadzieje,
Że się wszystkim rolnikom wtenczas dobrze dzieje,
Gdy się we wszystkich trudach do Niego udają
I gdy Boskich przykazań najświętszych słuchają
Tak to święty Izydor z ubogich rodziców,
W zacność, w pobożność, w cnoty zamożnych dziedziców,
W bojaźni Bożej długo troskliwie chowany,
A z cnoty chrześcijańskiej od młodu był znany.
Kochał swoich rodziców, posłuszny ich woli,
Pilnie zawsze unikał najmniejszej swawoli
I starszych też szanował, strzegł się ich obrazy,
Ochoczo pełnił wszystkie przestrogi, nakazy.
Jak tylko ze snu powstał, pierwsza myśl o Bogu,
Uwielbić Go swą duszą miał w świętym nałogu;
I krzyżem się Chrystusa od złego osłaniał,
A inne także dziatki do modlitwy skłaniał.
Budził się wraz z jaskółką, gdy zaszczebiotała
I z pilnością mróweczki do pracy wzywała.
Nucił pobożne pieśni, gdy wychodził w pole,
Więc Bóg dobry ukochał to dobre pacholę.
Szczęśliwy każdy rolnik, co podobnym torem
Umie rolniczyć pilnie z świętym Izydorem.
Bóg takiemu docześnie błogosławić będzie,
On razem z Izydorem i w niebie zasiędzie.

Antyf.
Nie jestem, Panie, prorok – człowiek, oracz jestem, a rodzic Adam przykładem od młodości mojej.
P. Panie, wysłuchaj modlitwy nasze.
W. A wołanie nasze niech przyjdzie do Ciebie.

Módlmy się. Boże, który cuda swojej dobroci i łaski w świętym Izydorze Rolniku okazać raczyłeś, a w cnotach jego zbawienne wszystkim przykłady podałeś i w zasługach, przez naszą pracowitość i uczciwość niebieskiego błogosławieństwa spodziewać się dozwoliłeś, wejrzyj łaskawie na nasz stan rolniczy, daj się cieszyć pożytkami uczciwej pracy ku Twej większej chwale, a pobożności naszej; daj zbawienie wieczne. Przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego, który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje jako Bóg w Trójcy jedyny, Bóg na wieki wieków.
W. Amen.
P. Błogosławmy Panu.
W. Bogu chwała.
P. A dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju wiecznym.
W. Amen.

Dodaj komentarz

Nie możesz skopiować treści tej strony.